O kaczuszce, która chciała lecieć na południe 1955
Uparty kaczor chce lecieć z innymi ptakami na południe. Podczas próby osiągnięcia wymarzonego celu wpada jednak w łapy Toma.
Uparty kaczor chce lecieć z innymi ptakami na południe. Podczas próby osiągnięcia wymarzonego celu wpada jednak w łapy Toma.
Podczas polowania Tom trafia kaczuszkę, uszkadzając jej skrzydło. Zrozpaczony ptaszek szuka pomocy u Jerry'ego.
Mały kaczorek uważa, że jest brzydki, więc próbuje popełnić samobójstwo, pozwalając, by zjadł go Tom. Jerry się z nim jednak nie zgadza i ratuje ptaszka.
Joan dostaje od męża śpiewającego kaczorka, a później idą razem na kolację. Tom wykorzystuje chwilę samotności i próbuje zjeść ptaszka.
Świeżo wyklutej kaczuszce wydaje się, że kot Tom jest jej mamą. Jerry próbuje przemówić ptaszkowi do rozsądku, ale ten uparcie ignoruje mysz.
W końcu nadchodzi długo oczekiwany dzień i ze złożonych jajek wykluwają się malutkie kaczątka, które podążają za matką w stronę wody. Jedno z nich nie umie pływać i nie może dołączyć do kaczej rodziny. Jerry, słysząc płacz ptaszka, próbuje pomóc i nauczyć go, jak utrzymywać się na wodzie. Gdy jego wysiłki okazują się próżne, udaje się do domu po koło ratunkowe. W międzyczasie załamana kaczuszka, czując się niepotrzebna i opuszczona, spotyka Toma, który planuje ją zjeść.